Rymcimpymcim w służbie świąt
Mniej więcej z początkiem grudnia co roku w stacjach radiowych, marketach i każdej innej przestrzeni, w której tylko znajdują się głośniki, rozbrzmiewa pieśń o tym, czego na święta pragnie Mariah Carey. Nie tylko ona „umila” nam czas. Niekwestionowanym królem jest oczywiście grupa Wham i przebój Last Christmas – wraz z końcem listopada Facebook przy akompaniamencie dzwonków i keyboardu przypomina opowieść o tym, jakim niefrasobliwym głupcem był George Michael. W tym roku, tak dziwnym i jedynym w swoim rodzaju, zakupy są trochę utrudnione, ale jedno się nie zmienia – Christmas songi, czyli piosenki świąteczne w wydaniu „bardzo pop”, które czy chcesz, czy nie chcesz, będą ci towarzyszyć.
W kraju nad Wisłą, tak miłującym przecież tradycję, wydawać by się mogło, że w oczekiwaniu na pierwszą gwiazdkę wszyscy nucą na zmianę Mizerną cichą i Jezus malusieńki. No, może tu, na Opolszczyźnie, jeszcze Cichą noc, ale okazuje się, że tak jak w reszcie kraju wraz z końcem Wszystkich Świętych znicze zamieniane są na choinki, girlandy, światełka i mikołaje, którym towarzyszą wgryzające się w ucho piosenki. Chlubnym przykładem utworów skrojonych specjalnie na potrzeby świąt mógłby być „trójkowy karp”, ale, że tak powiem, ciszej nad tą trumną. Myli się jednak ten, kto uważa, że na tym koniec – piosenek świątecznych ci w popie dostatek, dlatego poniżej zapraszam na krótki przegląd – raz lepszych, raz gorszych – „pastorałek kapitalizmu”. Ho, ho, ho!
Run DMC
Christmas in Hollis
Jedna z piosenek świątecznych, która nie brzmi jak typowa piosenka świąteczna. Odpowiedzialni za ów proceder są Run DMC, czyli jeden z pierwszych, a na pewno najważniejszych zespołów rapowych. Christmas in Hollis nagrany został nie tylko z okazji świąt, ale także po to, by wesprzeć Olimpiadę Specjalną w 1987 roku. Na albumie A Very Special Christmas zaśpiewali m.in.: Sting, Whitney Houston, Bruce Springsteen, U2 i Madonna, ale to Run DMC skradł cały show.
The Darkness
Christmas Time
„Świąteczne zło” w czystej postaci podane w pastiszowej wersji. Jak większość twórczości Brytyjczyków, z tą różnicą, że tym razem dodano – jakby tego było mało – dzwoneczki i chór dziecięcy.
CeeLo Green feat. The Muppets
All I Need Is Love
Jedna druga duetu Gnars Barkley, który z czasem rozpoczął karierę solową. Z takim głosem to była kwestia czasu, ale że w święta zawiedzie go to do Muppetów? Kto by przypuszczał.
Queen
Thank God It’s Christmas
Można powiedzieć, że to jeden z wielu hitowych utworów grupy Queen, ale to coś więcej: „ejtisy” i święta w pigułce. Lukier, duuużo lukru.
James Brown
Santa Claus Go Straight to the Ghetto
Utwór z 68., więc żadne tam odcinanie kuponów i zarabianie. Jak podpowiada tytuł, piosenka mówi o świętach w dzielnicach biedoty, a jak przystało na Browna – całość utrzymana w estetyce funk. Santa Claus Go Straight to the Ghetto napisany został wspólnie, przy udziale innego czarnoskórego pieśniarza, Hanka Ballarda.
John and Yoko, The Plastic Ono Band with the Harlem Community Choir Happy Xmas (War Is Over)
Skoro jesteśmy już przy pieśniach zaangażowanych, to chyba jeden z najbardziej znanych utworów w tej dziedzinie. Związany był z większą akcją, którą dziś nazwalibyśmy happeningiem. Mimo ponad 50 lat i powiązania z wojną w Wietnamie, nadal aktualny.
Band Aid
Do They Know It’s Christmas (1984)
Utwór nagrany dzięki działaniom Boba Geldofa. Akcja była oczywiście rozwinięciem Live Aid – pierwszego tak dużego, także w dziejach telewizji, co było novum, koncertu charytatywnego. W składzie m.in. David Bowie, Sting, Elton John, Bono, George Michael, Freddie Mercury i wielu, wielu innych.
Band Aid
Do They Know It’s Christmas (2014)
Po latach utwór został nagrany ponownie. Oprócz niektórych przedstawicieli „starej gwardii” – wiele nowych twarzy i głosów, by wymienić tylko Eda Sheerana.
David Bowie and Bing Crosby
Little Drummer Boy / Peace on Earth
David Bowie jest chyba najczęściej występującym artystą w tym zestawieniu. Tutaj w duecie wyjątkowo nobilitującym – z Bingiem Crosbym. Panowe przerobili wspólnie jedną z najpopularniejszych anglosaskich piosenek świątecznych.
AC/DC
Mistress for Christmas
Święta po australijsku, czyli Christmas song według AC/DC. W gruncie rzeczy nie odbiega od pozostałych dokonań grupy oraz – co warte podkreślenia – udało się obejść bez dzwoneczków.
Bob Dylan
Must Be Santa
Jeden z przykładów, że „się da”, ale trudno by było inaczej, skoro autorem Must Be Santa jest nie kto inny, jak Bob Dylan. Utwór pochodzi z albumu Christmas in the Heart, który jest 34. w dorobku ogólnym artysty, ale pierwszym z piosenkami świątecznymi.
Sufjan Stevens
Christmas Unicorn
Okazuje się, że album z piosenkami świątecznymi i kolędami stworzył także król amerykańskiej indie awangardy Sufjan Stevens. Podejście iście „sufjanowe”: od Silent Night po Christmas Unicorn.
Tom Waits
Christmas Card from a Hooker in Minneapolis
Jeśli Sufjana Stevensa określiłem mianem króla indie awangardy, to Tom Waits jest w takim razie cesarzem. W tak bogatym dorobku nie zabrakło także piosenki zahaczającej o temat świąt, w przypadku Waitsa – jak można się spodziewać – dalekiej od wesołych „jingle bellsów” z przystrojonych, ciepłych i pachnących piernikiem galerii handlowych…
The Killers
Don’t Shoot Me Santa
Kolejna z cyklu niekoniecznie wesołych piosenek świątecznych. Temat podjęli Amerykanie z The Killers, a w ich wykonaniu Mikołaj zamiast przynosić szczęście i prezenty, jest raczej oprawcą.
Jingle Cats Silent Night
Jeśli myśleliście, że najgorsze, coście widzieli, to zespół The Darkness, śpieszę ze sprostowaniem. Cicha noc, jak na internet przystało, w kociej wersji. Wesołych świąt.