Kiedy w 1980 roku na deskach opolskiego amfiteatru rodziła się Kora Idolka, Kora Estradowa, Ralpha Kaminskiego nie było na świecie. Po raz pierwszy „spotkali się” na początku lat 90., gdy ona nagrywała płytę Róża, a on, jako mały chłopiec, słuchał jej w swoim domu w Jaśle. Chyba wszyscy znamy to uczucie: trudne do uchwycenia, ubrania w słowa, ale wręcz namacalne i formujące. Ono wystarczyło. Cztery dekady później Ralph Kaminski nagrał ...
Czytaj dalej